hehe.. a autorka blogu juz mi dawno prezentacje zrobila i nawet dobrze jej to wychodzi :DDDD tylko ze tu nie chodzi o lody.. z tego co sie orientuje to jest taki trick :D ze budzac tak kobite nie ma opcji zeby nie nabrala ochoty na sex :P
Mi się raz zdarzyło zostać tak obudzonym i muszę przyznać że lepszej pobudki to nie miałem... no może kiedy byłem za granicą a po przebudzeniu widziałem pochyloną nade mną koleżankę, którą chciałem puknąć... ale wracając do tematu : zdecydowanie na TAK, zarówno być budzonym w ten sposób jak i samemu budzić tak dziewczyny :)
ja często budzę mojego faceta :)))) i to barrrrrdzo skutecznie :))) Tylko później chce mu sie jeszcze bardziej spać... a jeśli chodzi o mnie -nie przepadam-bo może to być tragiczne dla drugiej strony :D potrafię nieźle skopać gdy mnie ktoś jakkolwiek budzi :D